Thermobox – sauna dla ślizgów
Kilka lat temu wprowadziliśmy do naszej oferty usługę premium, która zwielokrotnia rezultat smarowania na gorąco. Grubą warstwą bardzo miękkiego, specjalnie do tego przeznaczonego smaru bazowego penetrujemy ślizg „na gorąco”, następnie umieszczamy sprzęt w thermoboksie, w którym leży (ślizgami do góry) przez 12 godzin w temperaturze 55 st. C. Jest to temperatura odpowiednio wysoka, aby smar przez cały czas w postaci płynnej wnikał głęboko w strukturę, ale też na tyle niska, by nie zaszkodziła nartom. Zanim wyjmiemy je z boksa, muszą one przez kilka godzin ostygnąć. Tak przygotowane ślizgi:
– znacznie później się utleniają (opóźniają zjawisko wysychania ślizgu. Ślizg jest natłuszczony, co widać gołym okiem),
– są szybsze,
– lepiej chłoną kolejne smary,
– mają zapewnioną dłuższą żywotność.
Zabieg ten znany jest też pod nazwą „wygrzewanie nart”, bądź „wysycanie nart”. Mówi się, że można go porównać do 10-krotnego smarowania na gorąco. Polecamy taką „saunę dla nart” co najmniej raz w sezonie, choć najbardziej wymagający narciarze korzystają u nas z tej usługi przy każdej wizycie.
Jaki jest koszt takiego zabiegu?
80 zł od sprzętu. Zapraszamy również do skorzystania z pakietu promocyjnego PREMIUM (ostrzenie, smarowanie, wygrzewanie w termoboksie) w cenie 160 zł.